Serdecznie zapraszam do pierwszego reportażu wraz z plenerem na moim blogu! Obiecuję, że nie będzie to jedyny reportaż które umieszczę tutaj.
Są takie śluby, na których przyjemnie jest po prostu być. Być obserwatorem wydarzeń, szczęścia, radości – uczesniczyć w dniu dla kogoś bardzo ważnym. Ślub Eweliny i Damiana można spokojnie zaliczyć do tego grona udanych ślubów a fantastyczna pogoda jedynie dodawała energii do rejestrowania tych najważniejszych chwil.
Ewelina od początku reportażu była spokojna. O stresie nie było mowy, wręcz przeciwnie – wiecznie uśmiechnięta. Damian także czuł się swobodnie w dniu swojego ślubu, najwyraźniej miłość była w powietrzu. 🙂
Na plener pojechaliśmy do Krakowa, zresztą zobaczcie sami!
Wesele: 4 Pory w roku
Dj: Djmess.pl